20 grudnia 2012

A mikołaj pędzi, a Mikołaj gna...

Moje dziecko ciągle śpiewa tą  piosenkę o świętach . W związku z tym dzisiaj znowu mikołajowa kartka, żeby było w  klimacie :-) Mam nadzieję, że dotarła już do adresatów.







Mężowi również udzieliła się twórcza atmosfera domowa. Któregoś wieczoru połączył kilka diod, tranzystorków i rezystorków i wyszła mu taka o to świąteczna choinka, która mruga i wywołuje uśmiech na twarzach dzieci.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każde miłe odwiedziny i za każde ciepłe słowo zostawione na moim blogu:)
pozdrawiam
Kasia